Polskie Radio Katowice swoje programy kieruje do ponad 5 milionów potencjalnych słuchaczy. Pogadanki o tematyce sportowej nadawaliśmy już w latach 30. XX wieku. 18 stycznia 1954 po raz pierwszy pojawił się na antenie magazyn sprawozdawczy "Z mikrofonem po boiskach" – pierwsza audycja sportowa "na żywo" w historii polskiej radiofonii. Jej powstanie zawdzięczamy redaktorowi Witoldowi Dobrowolskiemu, który zaprosił do współpracy Romana Paszkowskiego i był odkrywcą talentu Jana Ciszewskiego.
Audycja "Z mikrofonem po boiskach" ewoluowała wraz z naszym programem, mając coraz większą objętość. Apogeum "Z mikrofonem po boiskach" nastąpiło na początku lat 90., kiedy to w sobotę zajmowaliśmy na antenie czas od 16:00 do 20:00, relacjonując w jednym dniu przebieg kilkunastu imprez, także spoza regionu i z zagranicy. Od 1992 roku Polskie Radio Katowice samodzielnie obsługuje Igrzyska Olimpijskie. Stworzyliśmy wtedy dodatkowy program "Godzina z olimpiadą", który nadawaliśmy oprócz naszej anteny także dla innych stacji. Igrzyska z Albertville dla 10, a z Barcelony dla 12 rozgłośni regionalnych Polskiego Radia. Ostatnie, z Turynu, już w całkiem innej formie, tylko na antenie własnej. W ostatnich 15 latach transmitowaliśmy także piłkarskie, siatkarskie, hokejowe, narciarskie czy żużlowe mistrzostwa świata i Europy oraz spotkania europejskich pucharów klubowych w grach zespołowych.
W trzecim meczu grupowym Mistrzostw Świata w piłce ręcznej, w katowickim Spodku, Polacy odnieśli pierwsze zwycięstwo, pokonując Arabię Saudyjską 27:24.
- To zwycięstwo nie przyszło jednak tak łatwo, jak można się było spodziewać, a gra była daleka od oczekiwań - mówi najlepszy zawodnik meczu Szymon Sićko.
Dzięki wygranej Polacy awansowali do drugiej fazy turnieju, w której swoje mecze będą rozgrywać w Krakowie. Trener Patryk Rombel wierzy, że jego zespół może grać lepiej.
W teorii prosty przepis na sukces w drugiej rundzie mundialu ma kapitan biało-czerwonych Piotr Chrapkowski.
Pierwszy mecz drugiej fazy turnieju Polacy zagrają jutro z Hiszpanią.
Autor: Andrzej Zowada/pm/