XXV edycja konkursu "Po naszymu czyli po śląsku" przeszła do historii.
Tym razem w eliminacjach wystartowało przeszło 30 zdobywców pierwszych i drugich nagród konkursów organizowanych od 1993 roku. Jury najpierw wyłoniło 5 finalistów, aby podczas gali wybrać tego najlepszego.
Co przeważyło szalę zwycięztwa tłumaczy prof. Jan Miodek.
O tytuł "Strzybnego Ślązoka" ubiegali się: Ewelina Kuśka z Jastrzębia Zdroju, Bogdan Dzierżawa z Rybnika, Leszek Jęczmyk z Katowic, Krzysztof Zaremba z Kobióru oraz Józef Jędruś z Miasteczka Śląskiego, który okazał się tym najlepszym.
Pomysłodawczynią i oraganizatorką konkursu jest Maria Pańczyk-Pozdziej, która cieszy się, że ślązacy przestali wstydzić się swojej gwary.
Jak co roku przyznano także tytuł Honorowego Ślązaka Roku. Tym razem tytuł ten trafił do Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk.
Autor: Sławomir Herman