Od kilku tygodni cały świat postanowił być happy, czyli szczęśliwy. Wszystko za sprawą nieoficjalnych teledysków do piosenki Pharella Williamsa pod tytułem „Happy”.
Swoją wersję w Internecie zamieściło już kilka polskich miast w tym Kraków, Szczecin i Racibórz. Dziś przyszedł czas na Katowice i Uniwersytet Śląski.
W wydarzeniu wzięło udział kilkadziesiąt osób, w tym Usiołek, studenci i pracownicy uniwersytetu, członkowie zespołu folklorystycznego, przypadkowi przechodnie, a także czworonogi.
Teledysk kręcono na terenie kampusa Uniwersytetu Śląskiego, a także przy charakterystycznych dla Katowic miejscach, m.in. pod Spodkiem czy na dworcu. Efekt końcowy będzie można zobaczyć w połowie przyszłego tygodnia.
Autor: Agnieszka Baron