Sprawa biznesmena spod Częstochowy, który domagał się 42 milionów złotych odszkodowania od Skarbu Państwa, trafi do ponownego rozpatrzenia.
Tak zdecydował katowicki Sąd Apelacyjny. Sprawa musi być merytorycznie wyjaśniona – podkreślił sędzia Mieczysław Brzdąk.
Robert Janeczek domagał się odszkodowania za - jego zdaniem - błędy urzędnicze. Kilkanaście lat temu jego firma dostarczała olej rzepakowy do produkcji biopaliw. Według interpretacji częstochowskiego urzędu, VAT w tym przypadku wynosi 22, a nie 7 procent. Izba Skarbowa w Katowicach poinformowała, że informacja częstochowskiego urzędu była błędna. Zdaniem powoda kontrole skarbowe doprowadziły do upadku jego firmy. Jego konta bankowe zostały zablokowane, stracił też wiarygodność u kontrahentów. Dziś w sądzie zapowiedział, że dalej będzie walczyć o swoje prawa.
Sąd I instancji nie uwzględnił roszczeń ze względu na przedawnienie.
Autor: Łukasz Kałuża/lk