Na trzy miesiące do tymczasowego aresztu trafił 20-latek podejrzany o uszkodzenie ponad 30 samochodów w Częstochowie.
Dodatkowo mężczyźnie zarzuca się udział w dwóch rozbojach, kradzieżach z włamaniem oraz podszywanie się pod policjanta. Wandal został przyłapany na gorącym uczynku. We wtorek policja otrzymała zgłoszenie o zniszczeniu kilku samochodów. Kiedy mundurowi pojechali na miejsce, usłyszeli wołanie o pomoc. Okazało się, że jeden z mieszkańców dzielnicy Północ usłyszał huk, a kiedy wyjrzał przez okno, zobaczył, że jego auto ma wybitą szybę i ktoś w nim siedzi.
Natychmiast wybiegł na parking i złapał agresywnego 20-latka. Mimo, że został poturbowany i spryskany gazem, nie wypuścił wandala i przekazał go policji. 20-latek miał w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu
Jak się okazało, tej samej nocy na częstochowskim osiedlu Północ uszkodzonych zostało łącznie przeszło 30 samochodów. Miały wybite szyby, urwane lusterka i wycieraczki. W jednym z nich skradzione zostało też radio. Śledczy ustalają teraz wszystkie szczegóły sprawy.
Autor: Izabela Czerczer /pg/
