14 naczep ciężarowych wypełnionych nieznaną substancją znaleziono w Żorach.
W sumie w naczepach znajdowało się około 700 tysięcy litrów cieczy. Policjanci przypuszczają, że może to być nowy sposób przestępców na nielegalne pozbywanie się odpadów.
Pojemniki z substancją znaleziono podczas wspólnych działań policjantów, przedstawicieli Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska i Urzędu Miasta w Żorach. Na miejsce zdarzenia wezwano również Państwową Straż Pożarną z Żor, jednostkę chemiczną Państwowej Straży Pożarnej z Bielska-Białej oraz biegłego sądowego z zakresu fizykochemii i chemii sądowej, który nadzorował pobieranie próbek.
— Obecnie staramy się dotrzeć do osób, które mogą być zamieszane w ten proceder — wyjaśnia Michał Nowak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
— Równocześnie prowadzone są badania, które wyjaśnią z jakim rodzajem substancji mamy do czynienia — dodaje Nowak.
Policja ostrzega właścicieli gruntów oraz magazynów przed oszustami, zajmującymi się nielegalnym pozbywaniem się odpadów poprodukcyjnych i niebezpiecznych i apeluje o kompleksowe sprawdzanie podmiotów, z którymi planowana jest współpraca.
Teren prywatnej posesji, na którym znaleziono naczepy, jest zabezpieczony przez żorskich policjantów, aby zapobiec kolejnym możliwym transportom odpadów. Policjanci czekają na wyniki badań, które pozwolą ustalić, czy płynna substancja stanowi zagrożenie dla środowiska. Naczepy ciężarowe, na których pozostawiono pojemniki, były w bardzo złym stanie technicznym. Prawdopodobnie posłużyły jako magazyn do nielegalnego składowania i porzucenia odpadów.
Autor: Marcin Rudzki, Dorota Stabik /rs/
