Pasjonaci historii, kilkanaście grup rekonstrukcyjnych z powiatu żywieckiego oraz bielskiego, zaprezentowało się na żywieckim rynku.
— Choć prezentujemy okres od piątego po dwudziesty wiek, to łączy nas wspólna pasja i chęć do pogłębiania wiedzy — przyznaje organizator wydarzenia, Tomasz Kuliński z bractwa Chorągiew Żywiecka.
W marszu rekonstruktorów, ramię w ramię maszerowali średniowieczni wojowie, husaria, ale i beskidzcy zbójnicy, czy bohaterowie z baśniowej krainy Władcy Pierścieni. Wszystko po to, by zarazić mieszkańców miasta wyjątkową pasją.
Mieszkańcy miasta i turyści mogą nie tylko przymierzyć zbroję, zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie, ale i dowiedzieć się, gdzie szukać informacji o życiu w wybranych epokach. Zorganizowany po raz czwarty żywiecki Marsz Rekonstruktorów wpisuje się w obchody Światowego Dnia Rekonstrukcji Historycznej.
Autor: Katarzyna Graboń /rs/