Były szef Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski musi wpłacić 250 tys. zł poręczenia majątkowego, pozostanie również pod dozorem policji - tak zadecydował dziś katowicki sąd rejonowy.
Marek Chrzanowski jako funkcjonariusz publiczny miał przekroczyć uprawnienia celem osiągnięcia korzyści osobistej przez osobę trzecią. Chodzi o rozmowę z właścicielem Getin Noble Banku Leszkiem Czarneckim.
Były szef KNF-u przebywał 2 miesiące w katowickim areszcie. Na wolność wyszedł 26 stycznia ponieważ sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o przedłużenie okresu aresztowania. Po opuszczeniu aresztu prokuratura zastosowała wobec podejrzanego 250 tys. zł poręczenia majątkowego, dozór policji oraz zakaz kontaktowania się ze świadkami postępowania.
Obrońcy Chrzanowskiego zaskarżyli postanowienie w części dotyczącej poręczenia i dozoru. Jak poinformował, po niejawnym posiedzeniu, prokurator Paweł Leks - sąd utrzymał dziś środki zastosowane przez prokuraturę.
Autor: Agnieszka Loch/ml/