Przez Żywiecczyznę przejechał dziś pociąg retro – wagony z lat 30. i 60. XX wieku ciągnął parowóz z czasów II wojny światowej.
Zabytkowy skład przejechał z Chabówki do Żywca, następnie odwiedził stację w Jeleśni, skąd ponownie przewiózł licznych miłośników kolei do Żywca, by stamtąd wrócić do skansenu w Chabówce.
— Promujemy w ten sposób nie tylko historię kolejnictwa, ale także walory Polski na styku Małopolski i Śląska. Przy okazji chcemy wypromować ideę modernizacji linii kolejowej Żywiec – Sucha Beskidzka — mówi współorganizator przejazdu, Hubert Maślanka ze Stowarzyszenia Kolej Beskidzka.
Przejazd zabytkowym pociągiem cieszył się tak ogromnym zainteresowaniem, że część chętnych nie była w stanie wsiąść na stacji w Żywcu.
— To pokazuje jak duże jest zapotrzebowanie na transport kolejowy zarówno zabytkowy jak i ten współczesny — mówiła na stacji w Jeleśni wójt gminy, Anna Wasilewska. Zapowiedziała, że gmina dołoży wszelkich starań, by wesprzeć działania mające na celu modernizację i częstszą eksploatację linii z Żywca do Suchej.
Autor: Jarosław Krajewski /pg/