Związkowcy nie porozumieli się z zarządem Polskiej Grupy Górniczej w sprawie podwyżek.
Górnicy domagają się między innymi wzrostu płac od 2020 roku o 12 proc., dopłat do dniówek w wysokości od 18 do 32 złotych oraz wypłacenia pracownikom PGG rekompensaty za listopad i grudzień 2019 roku.
Jak twierdzą pracownicy, z kopalń odchodzi coraz więcej górników, bo inne spółki oferują wyższe zarobki i lepsze warunki pracy.
Dzisiejsze rozmowy nie przyniosły rozstrzygnięć.
Jak powiedział wiceprzewodniczący Solidarności z PGG Artur Braszkiewicz – kolejnym krokiem związkowców będzie wystąpienie do ministra energii, Krzysztofa Tchórzewskiego.
Autor: Agnieszka Loch /pg/