Kleszcze jeszcze nie śpią, ostrzegają lekarze.
Na południu regionu zaobserwowano kolejną falę ataków tych owadów. Okres od września do końca listopada jest drugim okresem cyklu rozwojowego kleszcza i w tym czasie częściej, niż wiosną i latem, czyli w okresie pierwszego cyklu rozwojowego, dochodzi do zakażeń boreliozą.
— Jest jedna, prosta zasada, jak podczas jesiennych aktywności ustrzec się zakażenia — mówi Bronisława Szlauer, specjalista chorób zakaźnych, ordynator Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego Szpitala Śląskiego w Cieszynie.
Borelioza jest chorobą, która zrobiła zawrotną karierę medialną i budzi powszechną obawę, a nawet paniczny lęk przed zakażeniem. Zdaniem fachowców należy do łagodnych chorób zakaźnych, jednak nieleczona może prowadzić do obciążenia układu odpornościowego zwłaszcza u chorujących na cukrzycę, marskość wątroby, niewydolność nerek i zwyrodnienia stawów u osób starszych.
Autor: Andrzej Ochodek /rs/