Chociaż interwencji strażaków było więcej w naszym województwie w minionym roku, ale spadła liczba pożarów - powiedział na antenie Polskiego Radia Katowice nadbrygadier Jacek Kleszczewski, komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.
Zmniejszająca liczba pożarów to efekt zmieniania sposobu ogrzewania z węglowego na elektryczne czy gazowe. Dziś strażacy spotkają się na rocznej naradzie, gdzie podsumowują miniony rok i sprecyzują wyzwania na ten obecny. W ubiegłym roku śląscy strażacy interweniowali prawie 70 tysięcy razy. Wciąż wiele tych interwencji dotyczy tlenku węgla - dodał poranny gość i przypomniał, że co roku są ofiary tego niebezpiecznego gazu. Komendant zaapelował o to, by dbać o swoje bezpieczeństwo chociażby poprzez instalację czujników czadu. Straż pożarna wraz z wojewodą w ramach działań prewencyjnych rozdaje mieszkańcom takie urządzenia.