Ograniczenia i zakazy odwiedzin w szpitalach, czy brak planowanych przyjęć na oddziały. To tylko niektóre utrudnienia jakie wprowadzono w niektórych szpitalach w województwie śląskim w związku z koronawirusem.
— Na takie działania zdecydowano się miedzy innymi w katowickim Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka, czy Sosnowieckim Szpitalu Św. Barbary. Wprowadzenie tych procedur nie oznacza, że chorzy nie otrzymają pomocy — wyjaśniał prof. Zbigniew Gąsior, kierownik drugiej Kliniki Kardiologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Górnośląskim Centrum Medycznym w Katowicach-Ochojcu.
Sytuacja jest bezprecedensowa i podejmowane są wszelkie działania, by ochronić mieszkańców kraju, w tym naszego regionu, przed koronawirusem.
— Na Śląsku w stan gotowości postawionych jest kilkudziesięciu lekarzy chorób zakaźnych, przygotowano 7 oddziałów zakaźnych, a 35 placówek medycznych może w razie konieczności zacząć działać w trybie pilnym — poinformował podczas konferencji prasowej konsultant wojewódzki ds. chorób zakaźnych – dr hab. Włodzimierz Mazur..
Najważniejszy jest jednak spokój i zachowanie zdrowego rozsądku podkreśla konsultant wojewódzki ds. chorób zakaźnych.
Przed rozprzestrzenianiem się wirusa ochronić nas może podstawowa higiena: dokładne mycie rąk, zasłanianie twarzy łokciem, bądź mankietem, gdy kaszlemy lub kichamy, czy wzmacnianie odporności poprzez aktywność fizyczną i zdrowe odżywianie się.
Autorzy: Jadwiga Woźnikowska, Marcin Rudzki /pg/