Mieszkańcy Żywca, którzy nie są w stanie samodzielnie zrobić zakupów, mogą poprosić o pomoc tamtejszą Straż Miejską.
To nie jedyna forma pomocy na jaką mogą liczyć potrzebujący w grodzie nad Sołą i Koszarawą.
Jak mówi naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich żywieckiego magistratu, Jolanta Gruszka, można także skorzystać z licznego grona wolontariuszy.
Każda z osób udzielających tego typu pomocy, przed jej rozpoczęciem, zostanie przeszkolona z zasad bezpiecznego zachowania, szczególnie w sytuacji zagrożenia koronawirusem.
Autor: Jarosław Krajewski /pg/