Minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że gdyby nie ogniska zakażeń wśród górników w kopalniach, to na Śląsku byłoby kilkanaście, może kilkadziesiąt nowych przypadków koronawirusa.
Spośród 180 potwierdzonych dziś nowych zakażeń koronawirusem - 113 dotyczy właśnie Śląska. Szef resortu zdrowia wyraził nadzieję, że sytuacja w tym regionie szybko wróci do normy.
Minister Łukasz Szumowski powiedział, że przebadano górników z pięciu śląskich kopalni, w których były ogniska zakażeń. Koronawirusa potwierdzono u ponad czterystu osób, spływają jeszcze wyniki z pobranych w ostatnich dniach wymazów. Szef resortu zdrowia dodał, że pierwszy etap badania górników mamy za sobą.
"Wchodzimy teraz w etap badania rodzin i osób z kontaktu osób, które mają potwierdzone zakażenie, a potem pewnie wrócimy do osób pracujących, żeby mieć pewność, ze w takim dużym ognisku podjęliśmy wszystkie możliwe działania i odizolowaliśmy chorych" - mówił Łukasz Szumowski.
Minister dodał, że ogromna większość z nich choruje skąpoobjawowo, są przypadki hospitalizacji, ale są to tylko pojedyncze osoby, a nie całe grupy.
Łącznie w Polsce potwierdzono 17 062 zakażenia koronawirusem, zmarło 847 osób, a 6 410 wyzdrowiało.
/iar/