Strażacy usuwają skutki burz, które przeszły nad regionem.
Ponad 320 razy interweniowali w związku z burzami, które przeszły nad regionem. Chodzi o zalane ulice, garaże i podtopione piwnice. Najgorzej było w Bytomiu, Tychach, Mikołowie i Tarnowskich Górach. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
W Bytomiu pomoc potrzebna była w 39 miejscach. Podtopione zostały piwnice, garaże, samochody i mieszkania na parterze w centrum miasta i dzielnicy Miechowice.
— Odcięliśmy w kilku miejscach prąd — mówi młodszy ogniomistrz Wojciech Krawczyk z bytomskiej straży.
Czego dotyczyły interwencje wyjaśnia rzeczniczka śląskich strażaków Aneta Gołębiowska.
W Tychach straż interweniowała 16 razy, a w Świętochłowicach 10 razy. Funkcjonariusze wciąż wyjeżdżają do kolejnych zgłoszeń.
Autor: Agnieszka Loch /rs/