Od północy w kraju obowiązuje cisza wyborcza.
W niedzielę odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich. Wysoka frekwencja w pierwszej turze pokazuje, że stajemy się coraz bardziej świadomi swoich praw. Zdaniem socjologa z Uniwersytetu Warszawskiego, doktora habilitowanego Piotr Kulasa, jednak jest jeszcze za wcześnie, by stwierdzić, że jesteśmy społeczeństwem obywatelskim.
W pierwszej turze wyborów, dwa tygodnie temu, do urn poszło ponad 64 procent uprawnionych do głosowania. To jedna z najwyższych frekwencji w historii wyborów prezydenckich w Polsce.
Za złamanie ciszy wyborczej grozi grzywna w wysokości nawet do 1 miliona złotych. To w przypadku publikacji sondaży przedwyborczych.
— Karany jest też każdy przejaw agitacji — wyjaśnia Wojciech Litewka, dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Katowicach.
Wyborca, który uzna, że naruszono ciszę wyborczą, powinien to zgłosić bezpośrednio policji lub do prokuratury. Cisza wyborcza potrwa do godziny 21:00 w niedzielę.
Autorzy: Marta Dobrowolska, Piotr Pagieła /rs/