Do województwa śląskiego zbliża się front burzowy, który dotrze tutaj wczesnym wieczorem. Wtedy spodziewamy się gwałtownych burz z gradem i intensywnym deszczem.
Będzie też wiało. Do tego czasu pogodnie słonecznie i upalnie - do 32 stopni.
Podobnie jest w całej południowej Polsce. - zapowiada Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa apeluje o ostrożność i rozwagę.
Ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia w trzystopniowej skali Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla całego kraju poza Podkarpaciem. Upał i burze najintensywniejsze będą w północnych, centralnych i południowych województwach, a burze na północnym-wschodzie. Prognozowana temperatura w cieniu to nawet 32 stopnie Celsjusza. W czasie burz miejscami spaść może do 50 litrów wody na metr kwadratowy, a wiatr może w porywach osiągnąć prędkość 100 kilometrów na godzinę. Gdzieniegdzie może spaść grad.
Ostrzeżenia pierwszego - najniższego - stopnia, dotyczące głównie burz, obowiązują w powiatach na zachodzie Polski oraz w południowej Małopolsce, województwie świętokrzyskim i lubelskim. Tam spadnie do 40 litrów wody na metr kwadratowy, a wiatr w porywach będzie osiągał prędkość do 80, 90 kilometrów na godzinę. Niewykluczony jest również grad.
/mm/iar/
Synoptycy IMGW zwracają uwagę, że sytuacja pogodowa jest dynamiczna, więc ostrzeżenia mogą być aktualizowane. Instytut informuje, że burze pojawiły się już w województwach: lubuskim, wielkopolskim i kujawsko-pomorskim.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przypomina, by przed burzą zabezpieczyć przedmioty, które może porwać wiatr; bezpiecznie zaparkować samochody, a - jeśli to możliwe - pozostać w domu.
