Górnicy Taurona podczas 1.5 akcji charytatywnych przeprowadzonych od początku roku oddali już ponad 320 litrów krwi.
Już od początku pandemii Ministerstwo Zdrowia i Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa alarmowały o brakach w bankach krwi. Na zapotrzebowanie regionalnych placówek medycznych odpowiedzieli górnicy z zakładów górniczych ZG Janina, ZG Sobieski i ZG Brzeszcze, którzy podczas kilkunastu akcji charytatywnych oddawali krew przy zachowaniu nadzwyczajnego reżimu sanitarnego.
– Oddawanie krwi jest bezpiecznym procesem. Na wszystkich etapach jej oddawania stosuje się wyłącznie sprzęt jednorazowego użytku. Wstępnej kwalifikacji poddawani są wszyscy uczestnicy. Obejmuje ona wypełnienie ankiety, dezynfekcję rąk i zmierzenie temperatury. Personel jest wyposażony w środki ochrony osobistej. W trosce o bezpieczeństwo krwiodawców wszyscy muszą również zachowywać między sobą wymagany dystans dwóch metrów – podkreśla Dariusz Piechowicz, organizator zbiórek w ZG Sobieski z ramienia NSZZ Solidarność.
Zebrana krew trafia do najbardziej potrzebujących z placówek medycznych w całym województwie śląskim i małopolskim.
mat. prasowe