Na ławce trenerskiej Zagłębia Sosnowiec zadebiutował Kazimierz Moskal, ale jego podopieczni tylko zremisowali z Radomiakiem. Tylko, bowiem gospodarze od 62. minuty grali w dziesięciu.
Na początku tego tygodnia trenerem drużyny ze Stadionu Ludowego został Kazimierz Moskal. Były trener m. in. ŁKS Łódź, zapowiadał że chce aby jego zespół grał ofensywnie i ładnie dla oka. Do tego aby to osiągnąć potrzeba nowemu szkoleniowcowi jeszcze mnóstwo pracy. Dzisiejszy mecz w Radomiu z Radomiakiem rozczarował z obu stron. Spotkanie stało na niezwykle niskim poziomie i bezbramkowy wynik był jak najbardziej sprawiedliwy. Chociaż większy niedosyt mogą czuć piłkarze z Sosnowca, którzy ostatnie 30 minut grali z przewagą jednego zawodnika. Stało się tak po tym, jak to Damian Jakubik kopnął w głowę Dawida Gojnego po czym sędzia wyrzucił piłkarza Radomiaka z boiska.
Radomiak Radom - Zagłębie Sosnowiec 0:0
Radomiak: Kochalski - Jakubik, Bodzioch, Cichocki, Bogusz - Kozak (90' Świdzikowski), Gąska, Kaput, Scheidt (46' Podliński), Leandro (90' Diane) - Angielski (66' Banasiak). Trener: Dariusz Banasik.
Zagłębie: Chorążka - Ryndak, Duriska, Grudziński, Gojny - Pawłowski, Oliveira, Karbowy (76' Szwed), Mularczyk (74' Maia), Małecki - Gregorio (84' Nowak). Trener: Kazimierz Moskal.
Żółte kartki: Bogusz - Oliveira, Pawłowski, Szwed
Czerwona kartka: Damian Jakubik (62' - faul na Dawidzie Gojnym).
Autor: Piotr Muszalski/pm/
