Prawo i Sprawiedliwość chce zmienić przepisy kodeksu postępowania w sprawie wykroczeń. Opublikowany w piątek poselski projekt przewiduje zlikwidowanie tak zwanej odmowy przyjęcia mandatu karnego.
Będzie go można zaskarżyć dopiero po przyjęciu. Przeciwko tej inicjatywie są między innymi posłowie Porozumienia.
Posłanka Barbara Dziuk - jedna z inicjatorek tej nowelizacji - mówi, że są oni otwarcie na dyskusję w tej sprawie.
Zdaniem posła SLD, Przemysława Koperskiego, propozycja PiS łamie wolności obywatelskie i konstytucyjną zasadę domniemania niewinności.
Według propozycji ukarany nie będzie mógł odmówić przyjęcia mandatu. Po jego wystawieniu będzie miał 7 dni by ewentualnie zaskarżyć mandat – zarówno jeśli chodzi o jego zasadność, jak i wymiar kary.
Autor: Piotr Pagieła /pg/