Nie żyje kajakarz i podróżnik Aleksander Doba. Jako pierwszy człowiek w historii samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent - z Afryki do Ameryki Południowej - wyłącznie dzięki sile własnych mięśni.
Opłynął też kajakiem Morze Bałtyckie i Bajkał. Również jako pierwszy opłynął całe polskie wybrzeże z Polic do Elbląga oraz Polskę po przekątnej z Przemyśla do Świnoujścia. W 2015 roku otrzymał tytuł "podróżnika roku" w internetowym głosowaniu magazynu "National Geographic". Całe życie był optymistą o czym mówił na naszej antenie wielokrotnie.
Rodzina Aleksandra Doby poinformowała, że zmarł śmiercią podróżnika, spełniając swoje kolejne marzenie - zdobywając najwyższy szczyt Afryki Kilimandżaro. Miał 74 lata.
Autor: Beata Tomanek, Łukasz Kałuża, IAR /as/