Zawodniczki Ruchu przegrały pierwszą połowę 12:15, ale zdołały wrócić do meczu i niemal nie wygrały w regulaminowym czasie gry. Koszalinianki doprowadził do karnych, które lepiej wykonywały gospodynie.
Początek w wykonaniu gości był wyśmienity. Młyny Stoisław prowadziły już 4:1. Na domiar złego Ruch stracił Paulę Mazurek, która została sfaulowana i przez 20 minut dochodziła do siebie na ławce. Jednak chorzowianki nie odpuszczały i zdołały wrócić do gry, po chwili remisując 4:4. Jednak kolejne minuty należały do przyjezdnych, które szybko odskoczyły na kilka bramek, a na 10 minut przed przerwą prowadziły nawet 11:6.
Miejscowe miały jednak w swoich szeregach Natalia Doktorczyk, która w pierwszej odsłonie trafiła 4 razy. W 25. minucie Niebieskie doprowadziły do remisu po 11. Kiedy wydawało się, że Ruch znalazł sposób na zespół z Koszalina, goście odskoczyły na 3 bramki, do szatni schodząc przy prowadzenie 15:12.
Początek drugiej partii należał do Oleksandry Krebs. Bramkarka z Koszalina obroniła rzut karny, dobitkę Katarzyny Wilczek, a także kilka strzałów gospodyń. Jej koleżanki były bardziej skuteczne od Niebieskich i w efekcie Młyny prowadziły już 19:14. Na domiar złego Natalia Stokowiec znalazła się na ławce kar. Ruch przetrwał i zaczął odrabiać straty.
W 49. minucie przegrywał już tylko jedną bramką, po golu Marceliny Polańskiej było 22:23. A po kolejnym dynamicznym wejściu Polańskiej, w 53. minucie, Ruch wyrównał na 23:23. Po chwili drużyna Vita Teleky’ego wyszła na prowadzenie, gdy Karolina Jasinowska wykorzystała rzut karny. Kiedy w 59. minucie trafiła Wilczek Niebieskie prowadziły 28:26.
Chyba tylko zawodniczki z Chorzowa wiedzą jak roztrwoniły tę przewagę. Zespół z Koszalina szybko się pozbierał, a bramkę na remis rzucił na kilka sekund przed końcową syreną. Zwycięzcę musiał rozstrzygnąć konkurs rzutów z 7. metra. W rzutach karnych emocje sięgnęły zenitu, ale lepiej w nich odnalazły się piłkarki Ruchu, które wygrały spotkanie i tak jak zapowiadały przed meczem, będą walczyć o utrzymanie do samego końca.
KPR Ruch Chorzów - Młyny Stoisław Koszalin 28:28 (12:15), rzuty karne 5:4
Karne: Mazurek - 0:1, Wilczek - 1:1, Smolinh - 1:2, Jasinowska - 2:2, Andriichuk - 2:3, Polańska - 3:3, Urbaniak - 3:4, Jaroszewska - 4:4, Rycharska - 4:4 (broni Chojnacka), Kolonko - 4:4 (broni Krebs). Zmiana kolejności: Wilczek - 4:4 (broni Zimny), Mazurek - 4:4 (broni Chojnacka), Jasinowska - 4:4 (broni Krebs), Smolinh - 4:4 (broni Chojnacka), Polańska - 5:4, Andriichuk - 5:4 (broni Chojnacka).
KPR Ruch: Chojnacka, K. Gryczewska - Jasinowska 4, Polańska 4, Wilczek 4, Jaroszewska 6, Kolonko 1, Doktorczyk 4, Sójka 2, Grabińska, Stokowiec 3.
Młyny Stoisław: Krebs, Zimny - Urbaniak 3, Mazurek 7, Haric, Volovnyk 1, Kowalik 3, Rycharska 2, Smolinh 4, Borysławska, Andriichuk 6, Somionka.
Kary: KPR Ruch - 10 minut, Koszalin - 12 minut.
Autor: Piotr Muszalski/pm/
