Reprezentacja Polski wygrała w Tiranie z Albanią. Gola na wagę trzech punktów strzelił Karol Świderski. Biało-Czerwoni awansowali na 2. miejsce w swojej grupie.
To było spotkanie, które mogło rozstrzygnąć losy awansu do fazy barażowej mistrzostw świata w Katarze. W przypadku wygranej Albańczyków podopieczni Paulo Sousy mieliby już 4 punkty straty do 2. miejsca. Dlatego mecz w Tiranie był niezwykle istotny w kontekście dalszej walki o mundial.
Albańczycy zaczęli spodziewanie. Założyli wysoki pressing i kilka razy udało im się odzyskać piłkę. Co z tego skoro nie potrafili w znaczący sposób zagrozić bramce Wojciecha Szczęsnego. Celny strzał gospodarze zaliczyli dopiero w 80. minucie. Jednak jeszcze w pierwszej połowie polscy zawodnicy uspokoili grę i zaczęli atakować bramkę Berishy.
Bardzo aktywna była lewa strona gdzie na skrzydle dobrze radził sobie Tymoteusz Puchacz. Celny strzał zaliczył Piotr Zieliński ale bramek do przerwy nie oglądaliśmy. Po zmianie stron Polacy coraz lepiej radzili sobie z rozbijaniem ataków przeciwników. Kilka razy do głosu doszedł Robert Lewandowski ale nasz kapitan nie zdołał pokonać albańskiego golkipera.
Ta sztuka udała się dopiero Karolowi Świderskiemu. Wprowadzony w 66. minucie napastnik 10 minut później wykorzystał fenomenalne podanie Mateusza Klicha i dał prowadzenie Biało-Czerwonym. W cieszących się Polaków poleciały różne przedmioty z trybun i sędzia zdecydował się przerwać spotkanie.
Po niemal 15 minutach zawodnicy wrócili na murawę, Lewandowski miał nawet szanse na podwyższenie wyniku ale za długo zwlekał z oddaniem strzału. Albańczycy próbowali atakować ale polska defensywa stanęła na wysokości zadania i Polacy dowieźli korzystny wynik do ostatniego gwizdka.
Dzięki zwycięstwu Polska awansowała na 2. miejsce w tabeli. Przed Biało-Czerwonymi jeszcze mecze z Andorą i Węgrami.
Albania - Polska 0:1 (0:0)
0:1 - Karol Świderski 77'
Albania: Berisha - Hysaj, Ismajli, Kumbulla, Veseli - Bare (80. Cokaj), Ramadani, Trashi (65. Lenjani) - Uzuni (58. Broja), Manaj, Roshi (80. Bajrami).
Polska: Szczęsny - Dawidowicz, Bednarek (90+2Helik), Glik, Puchacz (90. Bereszyński) - Jóźwiak (71. Frankowski), Krychowiak, Moder (46. Klich), Zieliński - Lewandowski, Buksa (71. Świderski).
Żółte kartki: Ismajli, Hysaj, Ramadani - Buksa, Bednarek, Puchacz
Autor: Piotr Muszalski/pm/