Brak pieniędzy z KPO oraz unijnej pomocy dla państw przyjmujących uchodźców minister w kancelarii premiera Michał Wójcik z Solidarnej Polski nazwał skandalem.
Polityk nawiązał w ten sposób do pomysłu wstrzymania się przez Polskę z wpłatą składki członkowskiej do unijnego budżetu, który oficjalnie zostanie postawiony na posiedzeniu rządu.
— Skoro nie dostajemy z Unii pomocy na utrzymanie uchodźców wojennych, powinniśmy ową składkę wykorzystać w Polsce — powiedział minister.
Polityk w rozmowie z Polskim Radiem Katowice wyjaśnił, że jego ugrupowanie nie wyprowadza w ten sposób Polski z Unii Europejskiej, chce tylko uczciwego traktowania kraju, który ponosi gigantyczne koszty utrzymania uchodźców z Ukrainy.
Według wyliczeń ekspertów, jeden milion uchodźców kosztuje państwo polskie około 70 milionów złotych dziennie.
Tymczasem liczba uchodźców zbliża się powoli do dwóch milionów.
Autor: Jarosław Krajewski /pg/