Po godzinie 15:00, pociąg Kolei Śląskich relacji Racibórz - Katowice uderzył w drzewo, jakie powaliło się w wyniku gwałtownej burzy pomiędzy Mikołowem a Katowicami Piotrowicami.
- Maszynista składu nie zdążył przed tą przeszkodą wyhamować - mówi Radiu Katowice rzecznik samorządowego przewoźnika, Bartłomiej Wnuk.
Cała operacja trwała ponad 3 godziny, ze względu na trudno dostępny teren leśny i kolejną burzę, jaka przeszła nad miejscem zdarzenia podczas usuwania drzewa. Pasażerowie korzystający z kolei muszą liczyć się z utrudnieniami na wielu liniach województwa śląskiego do końca dnia. Aktualne informacje o zmianach i opóźnieniach pociągów są dostępne między innymi na stronie www.kolejeslaskie.info
Ponad czterysta razy interweniowali do godziny 20.00 śląscy strażacy w związku burzami, jakie przeszły nad regionem. Głownie były to powalone silnym wiatrem drzewa. Najwięcej zdarzeń było w powiatach: cieszyńskim, bielskim, gliwickim oraz miastach Bielsko Biała i Gliwice. Nie ma informacji by ktoś ucierpiał.
Autor: Marcin Kazek-Wielgus/pm/