Krajowa Izba Odwoławcza w Warszawie rozstrzygnie spór o multimedialną ekspozycję budowanego właśnie Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach.
Przetarg wygrało konsorcjum pracowni z różnych stron Polski. Drugi oferent, firma z Katowic złożyła odwołanie. Jutro zapadnie decyzja. O tym, jak ma wyglądać nowoczesne muzeum opowiada dyrektor placówki Iwona Szopa.
Będzie też sala kinowa, bufet i toalety dla zwiedzających.
Jak dodaje dyrektor Iwona Szopa, z prywatnych archiwów mieszkańców udało się pozyskać dużo powstańczych pamiątek. Zostały one zapisane cyfrowo, dzięki czemu wszystkie zmieszczą się na ekspozycji.
Ważą się losy ekspozycji, tymczasem roboty budowlane przebiegają planowo. Zabytkowy budynek, który spłonął w sylwestrową noc dwutysięcznego roku, odzyskał dawny blask. Jego dach zwieńczyła właśnie iglica, a w niej umieszczono kapsułę czasu z informacjami dotyczącymi inwestycji oraz gazetą jubileuszową wydaną z okazji 700-lecia Świętochłowic.
Muzeum Powstań Śląskich ma być gotowe w październiku przyszłego roku.
Autor: Agnieszka Tatarczyk