Nawet osiem procent młodych ludzi może cierpieć na depresję. Choroba dotyka już nawet kilkuletnie dzieci. W Katowicach spotkali się eksperci z zakresu psychologii, psychiatrii i pedagogiki, by wspólnie wypracować model pomocy młodzieży z depresją.
— Najwięcej dotkniętych chorobą obserwujemy w gimnazjum — mówi konsultant wojewódzki w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży, Małgorzata Janas-Kozik.
— Z roku na rok coraz więcej młodych z depresją popełnia samobójstwo, statystyki od 2011 roku są zastraszające — dodaje aspirant Aleksander Benisz ze śląskiej policji.
Depresja wcześnie zdiagnozowana pozwala młodemu człowiekowi normalnie funkcjonować w społeczeństwie. Na Śląsku działa kilkanaście ośrodków pomocy rodzinom dotkniętym depresją.