Ratownicy Beskidzkiego WOPR-u ostrzegają przed żeglowaniem na Jeziorze Żywieckim.
— Ostatnie ulewne deszcze nie tylko znacząco podniosły poziom wody, ale i naniosły do jeziora niebezpieczny materiał z rzek — wyjaśnia Grzegorz Urbański, ratownik Beskidzkiego WOPR-u.
Jezioro Żywieckie to jeden z najczęściej wybieranych przez wypoczywających akwenów wodnych na południu województwa. Żywieccy ratownicy szacują, że sprzątanie brzegów jeziora po ostatnich ulewach potrwać może jeszcze nawet kilka tygodni.
Autor: Katarzyna Graboń /rs/