Mysłowicki Rynek zmienia swoje oblicze. Powstała tam bowiem tak zwana strefa chill-outu.
Jest fontanna pełna piany, bańki mydlane, mini przedstawienia teatralne, dużo muzyki, leżaki i plaża.
Czy mieszkańcom podoba się strefa odpoczynku? O to pytała reporterka Radia Katowice.
— Dziś otwarcie strefy relaksu, jednak na rynek zapraszamy przez całe wakacje — mówi Joanna Frysztacka z Mysłowickiego Ośrodka Kultury.
Autor: Agnieszka Loch /pg/
