Zdzisław Ł., egzekutor gangu "Krakowiaka", został skazany na łączną karę dożywotniego pozbawienia wolności. To jednak nie koniec postępowania.
Część jego sprawy przekazana została do ponownego rozpoznania. Wyrok dotyczy zabójstwa właściciela kantoru w Przemyślu w 1997 roku.
Zdaniem sądu zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy nie budzi wątpliwości co do winy oskarżonego. Przesądziły o tym nie tylko zeznania świadków koronnych, lecz także osób które widziały sprawców tuż przed oraz tuż po popełnieniu przestępstwa.
Aspekt ten będzie ponownie rozpatrywany przez sąd pierwszej instancji, tłumaczy prokurator Michał Binkiewicz.
Mimo częściowej zmiany wyroku, prokuratura zadowolona jest z decyzji sądu.
Zdzisława Ł. oskarżono także o zabójstwo szefa białoruskiej mafii w Polsce Wiktora F. W tej sprawie brakuje jednak bezpośrednich dowodów.
Zarzut będzie ponownie rozpatrywany przez sąd pierwszej instancji, taką samą decyzję podjęto wcześniej wobec Janusza T. pseudonim Krakowiak. Zdzisław Ł będzie mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie po 30 latach.
Autor: Kamil Jasek/ml/