Nie żyje jeden z rannych saperów, którzy odnieśli obrażenia podczas unieszkodliwiania niewybuchu w Kuźni Raciborskiej.
Żołnierz przebywał w szpitalu górniczym w Sosnowcu, poinformował Rafał Łysy, rzecznik tamtejszego magistratu.
Mediom nie jest udzielana informacja na temat stanu żołnierzy. Jeden poszkodowany przebywa jeszcze w siemianowickim Centrum Leczenia Oparzeń.
Przypomnijmy, 8 października w Kuźni Raciborskiej, podczas działań związanych z niewybuchami z czasów II Wojny Światowej, doszło do eksplozji. Dwóch saperów zginęło na miejscu. Okoliczności zdarzenia bada warszawska prokuratura. Wczoraj poinformowała, że to obrażenia wielonarządowe były przyczyną śmierci dwóch saperów. Postępowanie dowodowe jest w toku. Przesłuchano kilkunastu świadków w tym jednego żołnierza, który był na miejscu zdarzenia.
Autor: Joanna Opas /rs/