Dwa urządzenia, tak zwane maskomaty ustawiono przy Placu Ratuszowym w Bielsku-Białej.
To odpowiedź na oddolną inicjatywę mieszkańców, dwojga lekarzy, którzy wymyślili wymianę maseczek za pomocą sznurka i klamerek na którym, niczym pranie wieszali maseczki dla wszystkich potrzebujących - opowiada rzecznik magistratu Tomasz Ficoń. Władze miasta uznały, że praktyczniejszym rozwiązaniem będzie urządzenie przypominające automat sprzedażowy.
Uzupełnianie urządzenia maseczkami odbywa się poprzez wrzucenie ich od góry, potrzebujący pobierają meseczki przez specjalny otwór na dole skrzynki.
Autor: Jarosław Krajewski /as/
