Od północy w całej Polsce obowiązuje noszenie maseczek we wszystkich miejscach publicznych. To w związku z ogłoszeniem żółtej strefy na terenie całego kraju.
W lokalach gastronomicznych na jedną osobę powinny przypadać co najmniej 4 metry kwadratowe. Ryzyko szerzenia się pandemii zmniejszamy poprzez noszenie maseczek i zachowywanie dystansu.
Wyjątek stanowią parki, lasy, plaże i zieleńce.
Czy mieszkańcy regionu stosują się do nowych zasad sprawdzała reporterka Radia Katowice, Agnieszka Loch.
— Od przestrzegania tych zasad zależy skuteczność walki z koronawirusem — mówił premier Mateusz Morawiecki.
Lokale gastronomiczne będą otwarte od 6.00 do 22.00 z wyjątkiem dostawy żywności i produktów wydawanych na wynos.
Od przyszłego tygodnia zmniejszona zostanie dopuszczalna liczba osób na imprezach okolicznościowych. Rozporządzenie w tej sprawie zostało ogłoszone w nocy z czwartku na piątek. Na czwartkowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski przypomniał, że dodatkowe obostrzenia sanitarne będą obowiązywały także na cmentarzach w uroczystość Wszystkich Świętych.
Zapowiedział również, że mieszkańcy Polski otrzymają informację o obowiązujących obostrzeniach.
Policjanci przypominają, że mandat grozi nie tylko za brak maseczki, ale również za jej nieprawidłowe noszenie.
Od dziś w strefie czerwonej znalazły się 32 powiaty.
/iar/pg/