Kierowcy samochodów ciężarowych wciąż czekają w Wielkiej Brytanii na powrót do domu.
Święta spędzą bez rodzin, w kabinach swoich pojazdów.
Na nieczynnym lotnisku w okolicy Dover czeka kilka tysięcy osób.
Jak mówi Waldemar Kapusta, od wczoraj kolejka nieznacznie się ruszyła. Kierowcy pomagają sobie nawzajem, rękę wyciągają także okoliczni mieszkańcy.
Kierowcy nie wrócili na święta z powodu wstrzymania tranzytu między Wielką Brytanią a Francją. Ograniczenia wprowadzono po wykryciu na wyspach nowego szczepu koronawirusa.
Autor: Kamil Jasek /pg/