W szpitalu MSWiA w Warszawie przeprowadzono pierwsze w Polsce szczepienie przeciwko koronawirusowi. Później w całym kraju ruszy tak zwany "etap zero" akcji szczepień, w ramach którego wszyscy pracownicy medyczni będą mogli uodpornić się na COVID-19.
W katowickim szpitalu MSWiA szczepienia rozpoczną się o godzinie 10-tej. Później preparaty będą podawane w 57 szpitalach węzłowych w województwie śląskim.
Wśród pierwszych osób w kraju, które zostaną zaszczepione, będzie pomoc medyczna i personel, który ma bezpośredni kontakt z pacjentami. "Będzie to pielęgniarka, lekarze i pracownicy medyczni" - mówi kierowniczka działu obsługi pacjenta w MSWiA Iwona Sołtys. Po części oficjalnej, z udziałem mediów, w szpitalu zaszczepionych zostanie łącznie około 370 osób.
Pierwsza partia 10 tysięcy szczepionek Pfizer/BionTech dotarła do Polski wczoraj nad ranem, w chronionym konwoju przewieziono ją do Agencji Rezerw Materiałowych w Wąwale w łódzkiem. Stamtąd preparat przewożony jest do hurtowni farmaceutycznych, a później, w paczkach po 75 dawek, do szpitali.
Prezes Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski powiedział Polskiemu Radiu, że do końca stycznia do Polski ma dotrzeć około 1,5 miliona dawek szczepionki. Jak dodał, cały proces logistyczny jak na razie przebiega zgodnie z planem.
Zgodnie z rządową strategią szczepień, w pierwszej kolejności na COVID-19 będzie mogła się uodpornić "grupa zero", czyli lekarze i pracownicy medyczni. Szczepienia będą darmowe i dobrowolne, już zgłosiło się około 300 tysięcy osób z zerowej grupy.
Od połowy stycznia na szczepienia będą mogli się też zapisać Polacy z grupy pierwszej - w tym seniorzy, mundurowi, podopieczni DPS-ów i nauczyciele. Zapisy będą możliwe przez telefon, internet albo osobiście, w przychodni.
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska zachęca wszystkich do wzięcia udziału w programie szczepień, szczególnie seniorów. Jak dodaje - szczepionki to dla nas szansa na powrót do normalności. W mediach społecznościowych ruszyły już kampanie zachęcające Polaków do zaszczepienia się.
Szczepienia na koronawirusa ruszą dziś nie tylko w Polsce, ale we wszystkich państwach Unii Europejskiej.
Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, podkreśliła w specjalnym wystąpieniu, że zakupiono szczepionki dla wszystkich 450 milionów obywateli Wspólnoty. Przewodnicząca KE dodała, że Unia Europejska zabezpieczyła również szczepionki dla Norwegii i Islandii, państw należących do Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Jak powiedziała, szczepienia pozwolą nam na stopniowy powrót do normalnego życia. "Gdy tylko wystarczająco wiele osób otrzyma szczepionkę, będziemy mogli znów podróżować, spotykać się z rodzinami i przyjaciółmi oraz normalnie spędzać wakacje, za którymi tak tęsknimy. Ale do tego czasu, musimy zachować ostrożność, chronić przed wirusem siebie i bliskich - razem bądźmy bezpieczni. Niech rok 2021 będzie rokiem europejskiej odbudowy i nadziei" - powiedziała.
Pierwsze partie szczepionek będzie do Unii dostarczał koncern Pfizer/Biontech, w najbliższych dniach odpowiednie pozwolenia ma otrzymać również inny preparat, firmy Moderna.
/iar/mm/
