Bez niespodzianki w katowickiej Satelicie. Hokeiści GKS-u Katowice pewnie pokonali sosnowieckie Zagłębie 5:0.
Michał Czernik od samego początku miał mnóstwo pracy. Hokeiści GKS-u rozpoczęli z wielkim animuszem co rusz zagrażając bramce gości. Czernik wytrzymał niespełna 12 minut, gdy doskonałe podanie od Dominika Nahunki na gola zamienił Filip Starzyński w akcji jeden na jeden. Chwilę później było już 2:0 po trafieniu Macieja Kruczka. Obrońca gospodarzy strzelił do pustej bramki podczas gry w przewadze.
Sosnowiczanie zwiększyli swoją intensywność w drugiej tercji. Momentami potrafili zagrozić bramce miejscowych, ale szwankowała skuteczność. Co innego w przypadku GieKSy. Jej hokeiści podwyższyli prowadzenie w 36. minucie. Mikael Kuronen lekko podbił krążek i było 3:0.
W trzeciej tercji gospodarze już przesądzili o losach meczu. Chociaż Zagłębie miało niemal stu procentową szansę, ale Juraj Simboch kapitalnie wywiązał się ze swoich obowiązków. W 47. minucie gospodarze wykorzystali grę 5 na 3. Andriej Stiepanow bez większego trudu wpakował krążek do siatki. Kropkę nad "i" postawił Mateusz Adamus na dwie minuty przed końcem.
Dzięki zwycięstwu GKS Katowice nadal jest na 3. pozycji w tabeli PHL.
GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec 5:0 (2:0, 1:0, 2:0)
1:0 – Filip Starzyński (11:45)
2:0 – Maciej Kruczek – Andriej Stiepanow, Grzegorz Pasiut (12:15, 5/4)
3:0 – Mikael Kuronen – Patryk Krężołek, Jyri Marttinen (35:45, 5/4)
4:0 – Andriej Stiepanow – Bartosz Fraszko, Grzegorz Pasiut (46:32, 5/3)
5:0 – Mateusz Adamus – Jyri Marttinen, Kamil Paszek (57:32)
Minuty karne: 12-26 (10 min. dla Szymona Luszniaka za niesportowe zachowanie)
Strzały: 49-25
GKS: Šimboch (Miarka n/g) – Kruczek (2), Zieliński; Fraszko, Pasiut (2), Stiepanow – Marttinen (6), Franssila; Krężołek, Wanat, Kuronen (2) – Andersons, Liamin; Michalski, Starzyński, Nahunko – Paszek; Skrodziuk, Mularczyk, Adamus. Trener: Andriej Parfionow.
Zagłębie: Czernik (Kotuła n/g) – Khoperia, Rodionow; Nikiforow (4), Wasiljew (2), Baszyrow (2) – Syrojeżkin, Domogała (4); Smal, Dubinin, Rybczik – Ļeščovs, Luszniak (12); Sikora (2), Kozłowski, Blanik – Opiłka, Gniewek; Piotrowski, Rutkowski, Kulas. Trener: Grzegorz Klich.
Autor: Piotr Muszalski/pm/