Podczas pierwszego prawdziwie wiosennego weekendu w Beskidach sporo pracy mieli ratownicy GOPR-u. W niedzielę, 9 maja br., musieli interweniować 7 razy do poważnych wypadków czy urazów.
GOPR-owcy pomagali rowerzyście enduro, który doznał poważnego urazu stawu łokciowego na trasie Rock'n'Roll na Klimczoku. Po zabezpieczeniu ręki, ratownicy przetransportowali go w rejon Leśniczówki w Bielsku-Białej. W tym samym czasie doszło do kolejnego wypadku, tym razem w rejonie górnej stacji Kolei Linowej Szyndzielnia 17-letni rowerzysta doznał urazu stawu barkowego.
Ratownicy apelują o ostrożność na górskich szlakach.
Autor: Piotr Pagieła /as/