Tomasz Szczerba - burmistrz Wojkowic - przygotowuje zawiadomienie do prokuratury w sprawie gróźb, jakie otrzymał kilka dni temu.
W anonimowym liście autor pisał o "broni biologicznej" i "zastraszaniu". Na koniec groził burmistrzowi śmiercią. Wszystko w kontekście promowanej przez Tomasza Szczerbę akcji szczepień przeciw covid-19.
- Po tragicznych wydarzeniach w Gdańsku nie można takiej sprawy zostawić - mówi burmistrz Wojkowic.
Kodeks karny za tego typu czyn przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Mimo, że list anonimowy, z jego treści nie trudno wywnioskować, że stoi za nim osoba związana ze środowiskiem antyszczepionkowców, której nie podoba się kampania szczepień przeciw COVID-19.
Autor: Sławomir Herman/pm/