Pociąg Kolei Śląskich, który w środę wyjechał do Przemyśla, po godzinie 10:20 wrócił z obywatelami Ukrainy.
Zabrał około 500 osób, które do Przemyśla przybyły koleją ze Lwowa. W Katowicach wysiadło około 140 Ukraińców, w większości kobiet z dziećmi. Niektóre z nich w podróży są od kilku dni a jadą jeszcze dalej, w tym m.in do Czech oraz do Szczecina.
Tłumaczenie: Wyjechaliśmy z Kijowa przedwczoraj wieczorem. 7 ludzi z Charkowa. Jechaliśmy do Lwowa 13 godzin a reszta rodziny 30 godzin. Jesteśmy z Ukrainy z miasta Chmielnicki. Teraz jesteśmy w Katowicach, ale będziemy jechać dalej, do Szczecina. Mam tam męża.
Przed katowickim dworcem na uchodźców czekały liczne służby w tym policja oraz straż pożarna oferujące swoją pomoc. Działają także wolontariusze. Jak mówi jeden z nich, Jarosław Nowakowski, przybywające z Ukrainy osoby są zagubione i roztrzęsione.
Pomocy udzielają także inni przewoźnicy kolejowi a decyzję podejmuje sztab kryzysowy. Jeśli będzie taka potrzeba, Koleje Śląskie są przygotowane na wysłanie następnych pociągów.
Autor: Kamil Jasek /rs/