Ponad 150 razy od poniedziałku interweniowali strażacy w Śląskiem w związku z burzami.
— Najwięcej zdarzeń odnotowano w powiatach lublinieckim i kłobuckim — mówi rzeczniczka śląskich strażaków, młodszy brygadier Aneta Gołębiowska.
Funkcjonariusze wypompowywali wodę z zalanych ulic i niższych kondygnacji budynków oraz usuwali zawalone drzewa. W działaniach uczestniczyło ponad 200 zastępów państwowych i ochotniczych straży pożarnych.
Lublinieccy strażacy odnotowali 21 zdarzeń. Interwencje polegały na usuwaniu połamanych gałęzi i powalonych konarów drzew. Na terenie cmentarza przy ul. Spokojnej w Lublińcu gałęzie uszkodziły 4 nagrobki. W Kłobucku strażacy interweniowali 22 razy. 13 wyjazdów dotyczyło konarów, drzew i gałęzi, które zalegały na drogach i posesjach. Pozostałe interwencje, to zabezpieczenie trzech zerwanych dachów z budynków gospodarczych w Krzepicach i Zwierzyńcu Pierwszym. W Zwierzyńcu silny wiatr uszkodził też dachy na dwóch budynkach mieszkalnych. W Popowie konieczne było odpompowanie wody z prywatnej posesji. Zalane były też niektóre lokalne drogi.
Autor: Agnieszka Loch, Krzysztof Słabikowski /rs/