Posłowie Nowej Lewicy i Razem rozmawiali przy okrągłym stole ze związkowcami z branży motoryzacyjnej i hutniczej w Tychach.
Głównymi tematami dyskusji na placu przy pomniku Walki i Pracy były śląski przemysł i inflacja. Parlamentarzyści podczas spotkania przedstawili swoje rozwiązania problemów.
— Troską Lewicy jest to, żeby za ten kryzys nie zapłacili zwykli ludzie — podkreśla poseł Maciej Konieczny — Główny problem to jest kwestia inflacji, w tym momencie. Zwykli ludzie tracą na inflacji, a zarabiają banki, zarabiają spółki paliwowe skarbu państwa. I my jako Lewica mówimy jednoznacznie, że to musi być odwrotnie. I mamy konkretne rozwiązania, mamy kwestie obniżenia WIBOR-u (Warsaw Interbank Offer Rate — stopa procentowa, po jakiej banki udzielają pożyczek innym bankom, przyp. red.), żeby te raty kredytów były na poziomie z zeszłego roku, tak, żeby banki nie miały rekordowych zysków kosztem ludzi — dodaje.
Oprócz obniżenia WIBOR-u, lewica postuluje rozwiązania dotyczące marży na paliwa. Trasa Lewicy po województwie śląskim biegnie jeszcze przez Mikołów, Rybnik i Zabrze.
Posłowie Lewicy odwiedzają także inne śląskie miasta. Podczas wakacyjnej trasy politycy będą rozmawiać z mieszkańcami o opiece zdrowotnej, edukacji czy kondycji żłobków i przedszkoli.
— Zależy nam na bezpieczeństwu polskich rodzin — mówi poseł Maciej Kopiec. — Chodzi nam o bezpieczeństwo rodziny w kwestii ludzi młodych, którzy będą mogli pojechać do większego miasta, żeby tam znaleźć pracę, bądź pójść tam do szkoły i żeby tam czekało na nich mieszkanie, którego koszty będą w stanie pokryć. Państwo, w którym ludziom będzie się opłacało zarówno prowadzić biznesy, jak i pracować na godnych warunkach. Państwo, które bezpiecznej rodzinie będzie gwarantowało także kwestie tożsamościowe. Co jest na Śląsku to bardzo ważne.
Autorzy: Michał Przypadło, Konstancja Snopczyńska /mf/