324 pojazdy zostały już tymczasowo zajęte na terenie województwa śląskiego od 14 marca 2024 r., kiedy w życie weszła nowelizacja Kodeksu karnego wprowadzająca konfiskatę pojazdów w przypadku kierowców, którzy mają ponad 1,5 promila alkoholu — dowiedziało się Radio Katowice. Najwięcej takich przypadków odnotowano na obszarze Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu oraz Komendy Powiatowej Policji w Żywcu.
Z danych otrzymanych przez Radio Katowice z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach wynika, że w okresie od 14 marca do 27 czerwca 2024 roku, pojazdów tymczasowo zajętych na obszarze jednostki KMP Bytom było 51, a KPP Żywiec 50. Trzecie miejsce w zestawieniu zajmuje KMP Gliwice, gdzie we wskazanym czasie zajęto tymczasowo 21 pojazdów.
Na obszarze KMP Częstochowa takich pojazdów było do tej pory 18, po 16 z kolei w przypadku KMP Sosnowiec, KPP Pszczyna i KPP Zawiercie.
Po 12 pojazdów zatrzymano tymczasowo na obszarze KMP Dąbrowa Górnicza oraz KPP Cieszyn. Kolejne w zestawieniu są: KPP Tarnowskie Góry (11), KPP Wodzisław Śląski (11), KPP Będzin (9), KMP Bielsko-Biała (8), KMP Ruda Śląska (8), KMP Zabrze (7), KMP Piekary Śląskie (6), KMP Rybnik (6), KMP Tychy (6), KPP Mikołów (5), KPP Bieruń (4), KMP Chorzów (4), KMP Jastrzębie-Zdrój (4), KPP Kłobuck (4), KPP Lubliniec (4), KMP Mysłowice (3), KMP Żory (3), KMP Jaworzno (2), KMP Siemianowice Śląskie (2), KPP Myszków (2), KPP Racibórz (2), KMP Świętochłowice (1), KMP Katowice (0).
Z danych wynika również, że 169 pojazdów było przechowywanych na placach lub parkingach, a 155 zostało przekazanych na przechowanie "osobie godnej zaufania".
W świetle obecnie obowiązującego prawa, w przypadku zatrzymania nietrzeźwego kierowcy z wysokim stężeniem alkoholu, policja dokonuje konfiskaty pojazdu. Następnie prokurator podejmuje decyzję o jego zabezpieczeniu, a sąd może orzec przepadek na rzecz Skarbu Państwa. Jeśli auto jest leasingowane bądź posiada współwłaściciela, sąd może orzec konieczność spłaty równowartości pojazdu.
Obecnie rząd pracuje nad zmianami w przepisach. Plany zakładają, że obowiązkowy przepadek pojazdu powyżej 1,5 promila alkoholu miałby być zastąpiony oceną indywidualną sędziego. To oznaczałoby ewentualną decyzję o konfiskacie niezależnie od stężenia alkoholu u kierowcy.
Autor: Paweł Nadrowski /mf/
