Jest prokuratorskie postępowanie w związku z tragedią, do której doszło w Chorzowie.
Służby reanimowały tam kobietę w ciąży. Jej życia nie udało się jednak uratować.
Wykonano cesarskie cięcie. Noworodek w bardzo ciężkim stanie trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
Jak powiedziała prokurator rejonowa Sabina Kuśmierska, z dużą dozą prawdopodobieństwa był to wypadek.
Na miejscu lądowało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Kobieta nie wykazywała oznak życia. Lekarz podjął decyzję o wydobyciu dziecka.
— Noworodek trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach — poinformował rzecznik prasowy szpitala Wojciech Gumułka.
Kobieta była w dziewiątym miesiącu ciąży. Jej zwłoki zostały zabezpieczone do dyspozycji Prokuratury Rejonowej w Chorzowie. Planowana jest sekcja.
Autor: Wawrzyniec Sobota /mf/