Kilkadziesiąt osób wciąż okupuje siedzibę Śląskiego Narodowego Funduszu Zdrowia.
Od wtorku pracownicy prywatnego szpitala EuroMedic nie chcą opuścić siedziby funduszu, domagając się przywrócenia wypowiedzianego w dużej części kontraktu dla placówki. Spędzili w budynku funduszu już drugą noc. Jak podkreślają, są gotowi okupować oddział NFZ do skutku.
Jak podkreślają nie walczą jedynie o siebie, ale i o pacjentów.
Jacek Kopocz ze śląskiego oddziału funduszu uważa, że i bez tego szpitala pacjenci będą mieli zapewnioną opiekę.
Kopocz podkreśla, że okupacja nic nie zmieni, bo na przywrócenie kontraktu w chwili obecnej nie ma szans.
Dwa lata temu EuroMedic otrzymał w Funduszu niezwykle wysoki jak na 50-łóżkową placówkę kontrakt wart 34 mln zł. Sprawą zajęło się wtedy Centralne Biuro Antykorupcyjne. Kontrola skończyła się wysłaniem zawiadomienia do prokuratury. W związku z tym NFZ odebrał kontrakt placówce. Do tej pory jednak prokuratura nie postawiła nikomu zarzutów w tej sprawie. Okupujący twierdzą, że opuszczą placówkę dopiero gdy dojdzie do porozumienia.
Autor: Monika Krasińska