Proces kilkunastu górników, którzy prowadzili najdłuższą akcję protestacyjną pod ziemią w powojennej Polsce, zakończył się przed Sądem Rejonowym w Mikołowie.
Sąd orzekł, że strajk był legalny, lecz niektóre działania górników niezgodne z prawem. Grzegorz Bednarski, jeden z liderów akcji z przełomu 2007 i 2008 roku, z wyroku jest zadowolony.
Sąd uznał, że niektóre działania górników były nielegalne, m.in. podjęcie strajku pod ziemią, na co nie zgodził się wtedy pracodawca. Zdaniem Wiesława Wójtowicza, byłego członka rady nadzorczej kopalni, do złamania prawa nie doszło.
Sąd odstąpił dziś od ukarania związkowców. Akcja górników dotyczyła warunków przyłączenia samodzielnej kopalni do Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Autor: Łukasz Kałuża