Prezydent Andrzej Duda spotkał się z polskimi skoczkami narciarskimi i całym sztabem szkoleniowym, Prezesem PZN Apoloniuszem Tajnerem oraz Dyrektorem-Koordynatorem ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej Adamem Małyszem do pałacyku prezydenckiego w Wiśle. W spotkaniu uczestniczył też Burmistrz Miasta Wisła Tomasz Bujok. Prezydent oraz skoczkowie zjedli śniadanie.
— Jesteśmy panom ogromnie wdzięczni, bo to wielki sukces, ogromna radość. Reprezentujecie Rzeczypospolitą i nas wszystkich, Polaków w taki sposób, jaki moglibyśmy sobie tylko wymarzyć. Jesteśmy za to ogromnie wdzięczni. Cieszę się, że przyjęliście moje zaproszenie przed pierwszą polską edycją Pucharu Świata. To dzięki panu Adamowi i tym, którzy przyszli po nim i reprezentują Polskę, te konkursy odbywają się u nas. Gdyby nie te wielkie sukcesy, nie byłoby tej wielkiej, pięknej imprezy sportowej. — mówił Prezydent RP, dodając jak ważną rolę pełni sztab szkoleniowy drużyny — W każdym takim przypadku to sukces całego sztabu, cyklu przygotowań, trenera, który wspaniale zaplanował taktykę i przygotowania do sezonu, oraz cykl bieżących treningów.
Skoczkowie przekazali Prezydentowi Andrzejowi Dudzie na pamiątkę koszulkę startową z podpisami kadrowiczów z zawodów Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen. Prezydent zapowiedział, że będzie mocno trzymać kciuki za naszych reprezentantów i obejrzy niedzielne zawody w Wiśle, a za tydzień pojawi się pod Wielką Krokwią w Zakopanem.
pzn.pl/mm/
