Marszałek województwa śląskiego, Wojciech Saługa, obawia się kolejnych opóźnień przy wprowadzaniu ustawy metropolitalnej.
Według zapowiedzi rządu, metropolia ma zacząć funkcjonować od 2018r. W obietnice nie wierzy jednak marszałek, który twierdzi, że prace trwały zbyt długo, by termin ten został dotrzymany.
Według posłów Platformy Obywatelskiej, problem stanowić mogą także wprowadzone przez Prawo i Sprawiedliwość poprawki, takie jak np. podniesienie progu potrzebnego na utworzenie metropolii do 2 mln mieszkańców.
— Metropolia mogła istnieć już od pierwszego stycznia tego roku. Śląsk byłby bogatszy o 250 milionów złotych. To szkodliwe dla mieszkańców Śląska, że z jakichś powodów nadal jej nie ma — mówi marszałek Saługa.
Posłowie platformy zapowiedzieli zgłoszenie w Sejmie własnych poprawek. Rada Ministrów ma czas do 31 marca na wydanie rozporządzenia tworzącego związek metropolitalny.
Autor: Kamil Jasek /rs/