Zarzuty w sprawie utonięcia dziecka w Wiśle postawiła prokuratura rejonowa w Cieszynie.
Szef ośrodka przygotowań paraolimpijskich, Adam J. usłyszał zarzuty niedopełnienia obowiązków. Miał dopuścić do pracy ratownika osoby bez odpowiednich kwalifikacji, a w konsekwencji naraził na utratę życia korzystających z pływalni. Skutkiem takiego postępowania było nieumyślne spowodowanie śmierci 12-letniego Rafała K. i ciężki uszczerbek na zdrowiu Dominika K. Grozi za to do 5 lat więzienia. Podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień.
Do tragedii doszło podczas ferii w styczniu. W basenie ośrodka utonął 12-letni chłopiec, który w Wiśle przebywał na zimowisku. Z wody wyciągnięto też jego nieprzytomnego rówieśnika, który w ciężkim stanie trafił do szpitala pediatrycznego w Bielsku-Białej.
Autor: Dorota Stabik/lk