Marek Ch., były przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, już z prokuratorskim zarzutem. Jako funkcjonariusz publiczny miał przekroczyć uprawnienia celem osiągnięcia korzyści osobistej przez osobę trzecią.
O postawionym przez śledczych zarzucie poinformował Radio Katowice w przerwie przesłuchania obrońca byłego szefa KNF mecenas Marcin Kondracki.
Nie wiadomo, czy podejrzewany przyznał się do winy. W katowickiej prokuraturze od kilku godzin trwa przesłuchanie. Dziś rano Marek Ch. został zatrzymany przez agentów CBA. Podstawą zatrzymania miały być materiały dowodowe dostarczone przez biznesmena Leszka Czarneckiego.
Za zarzucane czyny podejrzewanemu grozi do 10 lat więzienia.
Autor: Agnieszka Loch /pg/